Wyższość kapitalizmu nad socjalizmem
Właściwie powinniśmy mówić o wyższości demokracji nad dyktaturą proletariatu, a właściwie tych, którzy sami uznali się za przedstawicieli ludu. Jednak o ile wielu z nas ucieka jak najdalej od polityki, konsekwentnie nie głosując nawet w wyborach (choć tu brak decyzji także jest w istocie decyzją), to od realiów gospodarczych nie da się uciec. Wszyscy przecież musimy co dzień dokonywać zakupu dziesiątków różnych produktów i korzystać z wielu usług. Tu właśnie najlepiej widać wyższość gospodarki rynkowej nad gospodarką socjalistyczną. Dokonując zakupów, możemy dokonywać wyboru wśród wielu konkurencyjnych wyrobów, o znacznie wyższej jakości niż niegdyś, a często i o niższej cenie. Ponadto wymiana gospodarcza z zagranicą i wywołany tym postęp techniczny spowodowały pojawienie się wielu nowych towarów i usług. W związku z tym możemy korzystać z takiego samego wachlarza produktów, z jakiego korzystają mieszkańcy bogatych krajów zachodnich. W ten sposób staliśmy się jako konsumenci częścią światowej gospodarki.